Ciasta nieczekoladowe
Tort „leśny mech”
Soczyście zielone ciasto z dodatkiem szpinaku, któremu to właśnie zawdzięcza piękny kolor leśnego mchu. Ciasto zaraz po upieczeniu delikatnie pachnie szpinakiem, ale po przestudzeniu w towarzystwie śmietanowego kremu, szpinakowy akcent jest praktycznie niewyczuwalny. Torcik pięknie prezentuje się na stole posypany owocami świeżej żurawiny, pestkami granatu lub garścią świeżych malin.
Składniki na ciasto szpinakowe:
450 g mrożonego szpinaku, rozdrobnionego
4 jajka
1 1/3 szklanki cukru
1 1/3 szklanki oleju
2 szklanki mąki krupczatki
3 łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki na krem śmietanowy:
500 ml śmietany kremówki 30 %
250 g serka mascarpone
¾ szklanki cukru pudru
3 łyżeczki żelatyny
6 łyżeczek zimnej wody
100 ml śmietany 18%
Wykonanie:
Szpinak rozmrażamy, odciskamy wodę i blendujemy na gładką papkę. Odstawiamy.
Piekarnik nastawiamy na 180st. C (z termoobiegiem). Tortownicę o średnicy 24 cm wykładamy papierem do pieczenia. Odstawiamy.
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. Odstawiamy.
Do miski wbijamy jajka, wsypujemy cukier i miksujemy do czasu uzyskania puszystej masy, następnie, cały czas miksując cienką stróżką wlewamy olej, a następnie porcjami wsypujemy mąkę. Do ciast przekładamy szpinak i miksujemy do połączenia składników. Ciasto przelewamy do tortownicy i wstawiamy do piekarnika., pieczemy ok. 60 minut, do suchego patyczka. Odstawiamy do przestygnięcia.
Wykonanie krem:
Żelatynę przesypujemy do filiżanki, zlewamy zimną wodą i odstawiamy na kilka minut. W kubku podgrzewamy w mikrofali śmietanę 18% (powinna być gorąca), przekładamy do niej żelatynę i mieszamy od czasu jej całkowitego rozpuszczenia. Odstawiamy.
Dobrze schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywną pianę, oddajemy cukier puder i serek mascarpone, ponownie miksujemy. Następnie pomału wlewamy mieszaninę żelatyny i śmietany, miksujemy.
Ciasto kroimy na trzy blaty. Wierzchnią warstwę (blat z wybrzuszenie) rozkruszamy palcami nad talerzem. Na paterze układamy jeden blat ciasta, rozkładamy połowę śmietanowej masy, przykrywamy drugim latem i wykładamy następną porcję śmietany, boki ciasta smarujemy również kremem. Na wierzch i boki rozkładamy wcześniej przygotowaną kruszonkę, lekko ją dociskamy. Ciasto zdobimy żurawiną lub pestkami granatu i wstawiamy do lodówki, aby śmietana stężała.
Smacznego!
Źródło: http://przyjemnosczpieczenia.blogspot.com
Pavlova a’la tort Dacquoise
Pavlova a’la tory bezowy Dacquoise (Dagłas) od „SOWY” … czyli dostojna, chrupiąca z zewnątrz, mięciutka w środku beza z delikatnym kremem na bazie mascarpone, kajmaku i śmietany z dodatkiem prażonych orzechów wołoskich i suszonych daktyli. Przeeee-pyyyy-szneeee połączenie! Bardzo polecam!
Składniki na bezę:
6 jajek klasy L, potrzebne będą tylko białka
300 g cukru
1 łyżka octu
1 łyżka mąki ziemniaczanej
szczypta soli
Składniki na krem:
250 g serka mascarpone
250 ml śmietany kremówki 30 – 36%
300 g masy kajmakowej z puszki
100 g orzechów włoskich
100 g suszonych daktyli
2 łyżki cukru pudru
Dodatkowo:
kilka orzechów włoskich
kilka dalktyli
Kakao od posypania
Wykonanie beza pavlova:
Na dużej blasze układamy papier do pieczenia, na jego środku rysujemy okrąg ok. 24 cm. Piekarnik nastawiamy na 180 st. C.
Do wysokiego naczynia wlewamy białka, dodajemy szczyptę soli i miksujemy do uzyskania sztywnej piany. Następnie partiami dodajemy cukier miksując do czasu uzyskania gładkiej, elastycznej piany. Do piany z białek oddajemy ocet i mąkę ziemniaczaną, ponownie miksujemy. Otrzymaną masę białkową wykładamy na papier, formując okrąg, sprawnymi ruchami szpatułki podciągamy masę do góry tworząc mały „torcik”. Uformowana masę wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 st.C na ok.5 minut, po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 150 st. C i pieczmy prze ok 1,5 godziny. Bezę studzimy w uchylonym piekarniku.
Wykonanie masa kajmakowo – śmietanowa:
Orzechy prażymy na suchej patelni, gdy ostygną siekamy na małe kawałki. Daktyle również kroimy na mniejsze części. Odstawiamy.
W naczyniu miksujemy mascarpone z kajmakiem do czasu połączenia składników. Osobno ubijamy dobrze schłodzona śmietanę, pod koniec ubijania dodajemy cukier puder i krótko miksujemy. Do masy z mascarpone i kajmaku dodajemy porcjami śmietanę (nie odwrotnie) i miksujemy. Następnie dodajemy orzechy i daktyle. Mieszamy. Przed podaniem gotową masę przekładamy na wierzch bezy posypujemy kakao i ozdabiamy daktylami i orzechami.
Smacznego!
Tort kasate
Tort kasate … kremowa konsystencja … chrupiące kawałki orzechów i czekolady … na wierzchu doskonale przełamujące słodycz całości, orzeźwiające wiśnie zatopione oczywiście w wiśniowej galaretce. Ulubione ciasto mojego Męża :-), z przepisu od Teściowej. Może nie całkiem dietetyczne 😉 , ale naprawdę pyszne!
Składnik na spód:
200 g herbatników
1 łyżka masła
Składniki na masę:
8 jajek
2 szklanki mleka
1 ½ szklanki cukru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
400 g masła
100 g gorzkiej czekolady
100 g rodzynek
100 g orzechów włoskich
Wiśniowy wierzch:
300 ml wiśni w syropie własnym (wiśni ze słoika) lub wiśni świeżych lub mrożonych
1 galaretka wiśniowa
1 łyżeczka żelatyny
Wykonanie spód:
Tortownicę o średnicy 24 cm wykładamy papierem do pieczenia, tylko spód. Ciastka rozkruszamy i przekładamy do malaksera, dodajemy masło i miksujemy. Ciasteczkową masę rozkładamy na dnie tortownicy, wylepiając palcami spód. Wstawiamy do lodówki.
Masa:
Do wysokiego garnka wbijamy jajka dodajemy cukier i mleko. Składniki roztrzepujemy lub miksujemy do połączenia składników. Masę podgrzewa cały czas mieszając do czasu, aż zacznie się gęstnieć. Nie podgrzewamy zbyt długo, aby masa sie nie zważyła. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
Orzechy prażymy na suchej patelni. Odstawiamy do przestygnięcia.
Masło ucieramy na puszysto. Cały czas miksując dodajemy po łyżce schłodzonej masy jajecznej. Następnie do ładnie połączonej masy dodajemy posiekane orzechy i czekoladę oraz rodzynki. Mieszamy i przekładamy na ciasteczkowy spód. Wstawiamy do lodówki.
Wiśniowy wierzch:
W małym rondlu podgrzewamy syrop z wiśni uzupełniając wodą (do ilości płynu potrzebnego do przygotowania galaretki zazwyczaj 500 ml). Zagotowujemy, zestawiamy z palnika wsypujemy galaretkę i żelatynę. Mieszamy do połączenia składników i odstawiamy do ostygnięcia. Gdy galaretka zacznie tężeć dodajemy do niej wiśnie i wylewamy na deser kasate. Wstawiamy do lodówki.
Smacznego!
Ptysie dyniowe
Delikatne, pyszne ptysie domowej roboty z kremem budyniowo – dyniowym.
Składniki na ciasto:
1 szklanka mąki
1 szklanka wody (250 ml)
125 g masła lub margaryny
4 jajka
Składniki na krem:
1 budyń śmietankowy + 400 ml mleka
2 łyżki mąki ziemniaczanej
4 łyżki cukru
¾ szklanki puree z dyni z tego przepisu
125 g masła
Wykonanie ciasto:
W rondlu z grubym dnem zagotowujemy wodę z masłem, następnie wsypujemy mąkę, cały czas mieszając, aby nie powstały grudki. Gdy ciasto będzie miało zwartą konsystencje (będzie odchodziło od brzegów rondla) odstawiamy do wystygnięcia. Do zimnego ciast wbijamy jajka i miksujemy do czasu uzyskania gładkiej masy. Gotowe ciasto przekładamy do rękawa cukierniczego i wyciskamy małe porcje na blachę wysmarowaną masłem (w dużych odstępach, ciasto mocno urośnie). Ptysie pieczemy ok. 25 – 30 minut w rozgrzanym piekarniku do 200 st. C
Krem dyniowy:
W małym naczyniu, w 150 ml zimnego mleka rozrabiamy budyń z mąką ziemniaczaną. W garnku zagotowujemy pozostałe mleko z cukrem, energicznie mieszając wlewamy wcześniej przygotowaną mieszaninę budyniową, a następnie puree z dyni. Całość zagotowujemy i odstawiamy do całkowitego wystygnięcia (nie mieszamy). Budyń powinien być dość gęsty. Następnie schładzamy w lodówce. Do schłodzonej masy wmiksowujemy miękkie masło.
Upieczone i wystudzone ptysie przekrawamy na pół i nadziewamy masą budyniowo-dyniową. Posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
Dyniowa krajanka
Jesienna krajanka dyniowa, w smaku przypominająca nieco piernik, ale miękka i bardziej puszysta. Pachnąca cynamonem i pomarańczą, w smaku delikatnie wyczuwalna ostrość kardamonu i imbiru. Polecam koniecznie z lukrową polewą z dodatkiem skórki pomarańczowej.
Składniki:
700 g mąki pszennej
450 ml golden syropu ( można zastąpić płynnym miodem)
1 ½ szklanki puree z dyni, przepis znajdziecie tutaj
100 g masła
1 łyżka cynamonu
1 łyżeczka kardamonu
1 łyżeczka imbiru
2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
100 g orzechów (migdały lub orzechy włoskie)
70 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
Lukier:
2 szklanki cukru pudru
4 -5 łyżek gorącej wody
30 g skórki pomarańczowej
Wykonanie:
W rondlu podgrzewamy golden syrop z masłem, do czasu, aż masło się rozpuści, odstawiamy do przestygnięcia. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy cynamon, kardamon, imbir oraz sodę. Mieszamy. Orzechy siekamy na małe kawałki. Do miski z mąką dodajemy orzechy, kandyzowaną skórkę z pomarańczy oraz wlewamy miód z cukrem i mus z dyni. Całość miksujemy (końcówkami do wyrabiania ciasta) na jednolitą masę (ciasto będzie gęste i klejące). Dużą blachę, o wymiarach 35×35 cm smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Masę rozkładamy na grubość ok. 1,5 cm pomagając sobie rękoma oprószonymi mąką. Pieczemy w temperaturze 180 st. C przez ok.35 min. Jeszcze ciepłe ciasto lukrujemy i kroimy w kostkę. Ciastka przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Lukrowa polewa
Do cukru pudru wlewamy wodę i energicznie mieszamy do uzyskania gładkiej jednolitej masy. Dodajemy skórkę pomarańczową i ponownie mieszamy. Lukier powinien być dość gęsty, w razie potrzeby dosypujemy cukru pudru lub dolewamy odrobinę wody.
Smacznego!
Kruche ciasto z budyniową pianką i malinami
Moje ulubione kruche ciasto, spód i wierzch chrupiący, środek delikatny i mięciutki. Zamiast malin można użyć innych owoców np. jeżyn, porzeczek czy borówek. Na blogach pełno ciast z tego przepisu, ja skorzystałam z przepisu od Doroty z „Moich Wypieków”.
Składniki na kruche ciasto:
2,5 szklanki mąki pszennej (może być również mąka krupczatka)
250 g masła lub margaryny, zimnego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki cukru pudru
5 żółtek
Budyniowa pianka:
5 białek
1 szklanka drobnego cukru do wypieków
1 opakowanie cukru wanilinowego (16 g)
2 opakowania budyniu waniliowego lub śmietankowego, bez cukru (2 x 40 g)
1/2 szklanki oleju słonecznikowego
Dodatkowo:
500 g malin (mogą być mrożone, jednak nie rozmrażamy ich wcześniej)
Wykonanie:
Mąkę przesiewamy na stolnicę razem z cukrem pudrem, cukrem waniliowym i proszkiem do pieczenia, dodajemy żółtka i dodajemy pokrojone w kostkę zimne masło. Wszystkie składniki ugniatamy. Ciasto dzielimy na dwie części ( 2/3 i 1/3), mniejszą część owijamy w folię i odkładamy na ok. 20 minut do zamrażalnika. Pozostałym ciastem wylepiamy dno uprzednio nasmarowanej masłem i wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto podpiekamy na złoty kolor w temperaturze 190 st. C przez około 20 minut. Odstawić do całkowitego wystygnięcia.
Białka ubijamy na sztywną pianę, następnie, cały czas miksując pianę dodajemy po trochu cukier, następnie proszek budyniowy i na końcu wlewamy małą strużką olej. Miksujemy do połączenia składników.
Na wystudzony spód ciasta przekładamy budyniową piankę i układamy maliny (otworami do góry), lekko wciskając je w masę. Na wierzch zcieramy resztę zmrożonego ciasta.
Ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 st. C i pieczemy 35-40 minut.
Smacznego!
Pavlova z czerwoną porzeczką
DOSTOJNA PAVLOVA, czyli chrupiąca z zewnątrz, mięciutka w środku beza … przyjemnie kwaśne czerwone porzeczki … mascarpone … jak dla mnie idealne połączenie. Bardzo polecam!
Składniki:
6 jajek klasy L, potrzebne będą tylko białka
300 g cukru
1 łyżka octu
1 łyżka mąki ziemniaczanej
szczypta soli
Dodatkowo:
200 g serka mascarpone
200 g czerwonej porzeczki
Wykonanie:
Na dużej blasze układamy papier do pieczenia, na jego środku rysujemy okrąg ok. 22 cm. Piekarnik nastawiamy na 180 st. C.
Do wysokiego naczynia wlewamy białka, dodajemy szczyptę soli i miksujemy do uzyskania sztywnej piany. Następnie partiami dodajemy cukier miksując do czasu uzyskania gładkiej, elastycznej piany. Do piany z białek oddajemy ocet i mąkę ziemniaczaną, ponownie miksujemy. Otrzymaną masę białkową wykładamy na papier, formując okrąg, sprawnymi ruchami szpatułki podciągamy masę do góry tworząc mały „torcik”. Uformowana masę wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 st.C na ok.5 minut, po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 150 st. C i pieczmy prze ok 1,5 godziny. Bezę studzimy w uchylonym piekarniku. Przed podaniem na wierzch bezy układamy ubity serek mascarpone i porzeczki.
Smacznego!
Rolada truskawkowa
Sezon na truskawki tuż tuż, polecam puszystą roladę biszkoptową z masą na bazie truskawek i serka homogenizowanego. Delikatna, pusztysta, pyszna!!!
Składniki na biszkopt (blacha o wymiarach 25-35 cm, polecam podwoić ilość składników i zrobić 2 rolady)
2 jajka klasy L
1/2 szklanki cukru
¼ szklanki mąki pszennej tortowej
¼ szklanki mąki ziemniaczanej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżki octu
szczypta soli
Składniki masę truskawkową:
400 serka homogenizowanego
¾ szklanki musu z truskawek (zblendowane truskawki)
1 czerwona galaretka
1 łyżeczka żelatyny
Składniki na polewę czekoladową:
50 g masła
50 g gorzkiej czekolady
50 ml śmietany kremówki 36%
1 łyżka kakao
3 łyżki cukru
Dodatkowo:
kilka świeżych truskawek
Wykonie biszkopt:
W mniejszej misce mieszamy mąki i proszek do pieczenia. Odstawiamy. Białka oddzielamy od żółtek. Białka wraz ze szczyptą soli miksujemy do czasu uzyskanie sztywnej piany, następnie dodajemy cukier i po jednym żółtku miksując do połączenia składników. Zmniejszamy obroty miksera, delikatnie miksując dodajemy stopniowo suche składniki i ocet. Puszyste ciasto przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy ok. 15-20 minut w temperaturze 170 st. C. Upieczone ciasto wyciągamy z formy, razem z papierem do pieczenia układamy na wilgotnym ręczniku i zwijamy w rulon kształtując roladę. Odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Wykonanie masa truskawkowa
Galaretkę wraz z żelatyną rozpuszczamy w 1 szklance gorącej wody (zmniejszamy ilość podaną na opakowaniu) odstawiamy do przestygnięcia. Zimną galaretkę miksujemy z serkiem homogenizowanym oraz musem z truskawek. Mieszaninę odstawiamy, aby lekko stężała. Rozwijamy nasza ciasto i smarujemy je tężejącą już masą truskawkowa, a następnie zwijamy w roladę.
Polewa czekoladowa
Do małego rondle wsypujemy cukier i kakao. Dodajemy masło oraz śmietaną. Całość rozpuszczamy na wolnym ogniu dokładnie mieszając do rozpuszczenia składników.
Roladę polewamy polewa czekoladowa i dekorujemy truskawkami.
Smacznego!
Rolada z malinami
Sezon na maliny 🙂 polecam pyszne, puszyste ciasto…
Składniki na biszkopt:
4 jajka
½ szkl. mąki pszennej
½ szkl. mąki ziemniaczanej
¾ szkl. cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka octu
Dodatkowo:
1 litr śmietany kremówki 36 %
½ szkl. cukru pudru
maliny
Wykonanie:
Mąkę pszenną i ziemniaczaną mieszamy z proszkiem do pieczenia. Białka ubijamy na sztywna pianę, dodajemy, po jednym, żółtka oraz cukier. Delikatnie łączymy pianę z mąką, na koniec dodajemy łyżkę octu. Ciasto wylewamy na dużą blachę wyłożona papierem do pieczenia. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika (temp.180 st. C) na ok.10-15 min. Upieczony, ciepły biszkopt zwijamy w roladę za pomocą wilgotnego ręcznika. Pozostawiamy na chwile do przestygnięcia.
Ciasto rozwijamy, smarujemy (dość grubo ubitą na sztywno śmietaną z cukrem pudrem). Przy brzegu ciasta układamy rozduszone maliny i zwijamy roladę. Wierzch posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
Beza z owocami
Składniki:
7 jajek ( do bezy potrzebne tylko białka)
2,5 szkl. cukru pudru
szczypta soli
0,5 l śmietany kremówki
owoce ( maliny i borówki)
Wykonanie:
Białka ze szczypta soli ubijamy na sztywna pianę, pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier puder. Przekładamy na blache wyłozoną papierem pergaminowym formując okrąg średnicy ok 25 cm. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 st. C na ok. 45 min.
Upieczoną beze odstawiamy do wystygnięcia, w tym czasie ubijamy śmietanę dodając pod koniec pół szklanki cukru pudru.
Śmietaną przekładamy na bezę, na wierzch układamy maliny i borówki.
Smacznego!