Pieczeń rzymska
Pieczeń rzymska doskonała na zimno i na ciepło.
Składniki:
1,2 kg mięsa wieprzowego (łopatka)
2 małe cebule
2 ząbki czosnku
1 czerstwa bułka
3 jajka
1 łyżka soli
1 łyżka pieprzu lub więcej
½ łyżeczki ostrej papryki
1 łyżka majeranku
Wykonanie:
Mięso myjemy i mielimy przez maszynkę. Bułkę zalewamy mlekiem. Cebulę ścieramy na tarce lub bardzo drobno szatkujemy. Do mięsa dodajemy jajka, odsączoną z wody bułkę, cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz sól i przyprawy. Mięso wyrabiamy ręką do czasu aż uzyskamy zwartą masę. Mięso przekładamy do wysmarowanej tłuszczem lub wyłożonej papierem formy, dokładnie je ubijamy aby pozbyć się pęcherzyków powietrza. Pieczemy w temperaturze 180 st. C ok. 60 minut. Pieczeń na wierzchu powinna się ładnie zarumienić.
Pieczeń rzymska u mnie w wersji bez gotowanych na twardo jajek w środku. Jeśli jednak chcecie możecie ugotować na twardo 5 jajek, obrać ze skorupek i wcisnąć do mięsa, wierzch przykryć mięsem i upiec w piekarniku.
Smacznego!
Pizza z podgrzybkami, sosem beszamelowym i wędzonym serem
Pizza w smakach jesieni …
Składniki na ciasto:
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka mąki pełnoziarnistej
2/3 szklanki ciepłej wody
8 g suchych drożdży
1 łyżeczka cukru
1 szczypta soli
3 łyżki oliwy z oliwek
Sos beszamelowy:
1 łyżka masła
1 łyżka kopiasta mąki
1 szklanka mleka
sól, pieprz do smaku
Dodatkowo:
2 garście podgrzybków
2 średnie cebule
2 łyżki oleju rzepakowego
1 łyżeczka masła
kilka plastrów ulubionego wędzonego żółtego sera
pieprz, sól do smaku
Wykonanie ciasto:
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy cukier, drożdże i sól, mieszamy. Do suchych składników wlewamy oliwę i ciepłą wodę. Ciasto wyrabiamy ręką, w razie potrzeby odrobine podsypujemy mąką. Następnie przykrywamy kuchennym ręcznikiem i odstawimy do wyrośnięcia (ciasto powinno podwoić swoją objętość).
Sos beszamelowy
W małym rondlu rozpuszczamy maso, dodajemy mąkę i energicznie mieszając podsmażamy przez kilka sekund masło. Następnie cały czas mieszając wlewamy zimne mleko i doprowadzamy w wrzenia. Zestawiamy z palnika, przyprawiamy solą i pieprzem. Jeżeli mimo starannego mieszania w sosie zrobiły się wam grudki, beszamel możecie zblendować.
Przygotowanie grzybów
Grzyby obieramy z zanieczyszczeń i opłukujemy pod bieżącą wodą . Osuszamy na papierowym ręczniku. Na oleju szklimy poszatkowaną cebulę, następnie dodajemy podgrzybki i masło. Smażymy je na dużym ogniu do miękkości. Doprawiamy obficie pieprzem i solą.
Wyrośnięte ciasto przekładamy na stolnicę, podsypujemy mąką i ponownie wyrabiamy formując okrąg średnicy ok. 30 cm z małym rantem. Placek przekładamy na papier do pieczenia na dużą blachę, a następnie wstawiamy do piekarnika na ok. 7 min. w temperaturze 220 st. C. Po tym czasie spód wyjmujemy z piekarnika i smarujemy sosem beszamelowym. Na sosie rozkładamy podgrzybki z cebulą, a następnie układamy kawałki sera. Pizzę wstawiamy ponownie do gorącego piekarnika na 10 minut. Po wyjęciu z pieca posypujemy koperkiem.
Smacznego!
Gruszki w czekoladzie
Pachnące cynamonem i anyżem gruszki oblane obfitą porcją czekolady … idealny deser na pochmurne jesienne popołudnie.
Składniki :
6 gruszek (twardych)
1 litr wody
1 anyż gwiazdkowaty
kawałek kory cynamonu
1 łyżka golden syropu
Składniki na czekoladowa polewę
50 g mlecznej czekolady
50 g gorzkiej czekolady
100 ml śmietany kremówki (30 – 36%)
szczypta mielonego cynamonu
Dodatkowo:
kilka orzechów włoskich uprażonych na suchej patelni
Wykonanie:
Gruszki obieramy ze skórki ( zostawiamy ogonki) i pozbawiamy gniazd nasiennych (można też zostawić). Gruszki przekładamy do rondla, zalewamy wodą, a następnie dodajemy golden syrop, anyż i cynamon. Gotujemy do miękkość (mi zajęło to 30 min., ale długość zależy od wielkości gruszek). Ugotowane owoce wyciągamy z zalewy do przestygnięcia. W tym czasie przygotowujemy polewę.
Do rondla wlewamy śmietanę, dodajemy połamaną czekoladę i cynamon. Składniki podgrzewamy na małej mocy palnika, mieszając do uzyskania gładkiej aksamitnej polewy.
Każdą gruszką obficie polewamy czekoladą, odstawiamy na talerz, dodajemy orzech i podajemy od razu lub po schłodzeniu. Mi osobiście najbardziej smakują jeszcze lekko ciepłe.
Smacznego!
Dyniowa krajanka
Jesienna krajanka dyniowa, w smaku przypominająca nieco piernik, ale miękka i bardziej puszysta. Pachnąca cynamonem i pomarańczą, w smaku delikatnie wyczuwalna ostrość kardamonu i imbiru. Polecam koniecznie z lukrową polewą z dodatkiem skórki pomarańczowej.
Składniki:
700 g mąki pszennej
450 ml golden syropu ( można zastąpić płynnym miodem)
1 ½ szklanki puree z dyni, przepis znajdziecie tutaj
100 g masła
1 łyżka cynamonu
1 łyżeczka kardamonu
1 łyżeczka imbiru
2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
100 g orzechów (migdały lub orzechy włoskie)
70 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
Lukier:
2 szklanki cukru pudru
4 -5 łyżek gorącej wody
30 g skórki pomarańczowej
Wykonanie:
W rondlu podgrzewamy golden syrop z masłem, do czasu, aż masło się rozpuści, odstawiamy do przestygnięcia. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy cynamon, kardamon, imbir oraz sodę. Mieszamy. Orzechy siekamy na małe kawałki. Do miski z mąką dodajemy orzechy, kandyzowaną skórkę z pomarańczy oraz wlewamy miód z cukrem i mus z dyni. Całość miksujemy (końcówkami do wyrabiania ciasta) na jednolitą masę (ciasto będzie gęste i klejące). Dużą blachę, o wymiarach 35×35 cm smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Masę rozkładamy na grubość ok. 1,5 cm pomagając sobie rękoma oprószonymi mąką. Pieczemy w temperaturze 180 st. C przez ok.35 min. Jeszcze ciepłe ciasto lukrujemy i kroimy w kostkę. Ciastka przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Lukrowa polewa
Do cukru pudru wlewamy wodę i energicznie mieszamy do uzyskania gładkiej jednolitej masy. Dodajemy skórkę pomarańczową i ponownie mieszamy. Lukier powinien być dość gęsty, w razie potrzeby dosypujemy cukru pudru lub dolewamy odrobinę wody.
Smacznego!
Puree z dyni
Prosty przepis na mus (puree) z dyni, stanowiący idealną bazę do deserów, zup lub sosów.
Składniki:
1 dynia (u mnie ok. 1½kg)
½ szklanki wody
Wykonanie:
Dynię obieramy, pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w kostkę. Przekładamy do garnka zalewamy wodą i gotujemy do miękkości. Gdy dynia będzie miękka blendujemy ją na gładką masę.
Puree przekładamy do słoiczków i przechowujemy w lodówce do kilku dni.
Smacznego!
Figi zapiekane z miodem i orzechami
Figi zapieczone w miodzie z odrobiną porzeczkowej nalewki i ajerkoniaku … doprawione szczyptą cynamonu i posypane chrupiącymi orzechami. Aromatyczny, naprawdę słodki deser … idealny do popołudniowej filiżanki kawy.
Składniki:
3 figi
3 łyżeczki miodu
1/3 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka brązowego cukru
3-4 obrane orzechy włoskie
30 ml ajerkoniaku
30 ml nalewki porzeczkowej (może być również wiśniowa)
Dodatkowo:
kilka listków mięty
Wykonania:
Piekarnik nastawiamy na 180 st. C. Figi myjemy, osuszamy, a następnie nacinamy nożem na krzyż. Owoce układamy w naczyniu do zapiekania. W środek każdej figi wkładamy łyżeczkę miodu, oprószamy cynamonem i posypujemy orzechami. Figi polewamy nalewką i ajerkoniakiem, na koniec posypujemy odrobiną brązowego cukru. Tak przygotowane owoce zapiekamy ok. 15 – 20 minut. Podajemy do filiżanki kawy, najlepiej jeszcze ciepłe z listkiem mięty lub łyżką jogurtu naturalnego.
Smacznego!
Sernik czekoladowy
Kremowy sernik czekoladowy z odrobiną masła orzechowego na chrupiącym, mocno czekoladowym, ciasteczkowym spodzie. Słodycz sernika świetnie przełamują wiśnie zatopione w dużej ilości równie mocno czekoladowej polewy. Polecam dla amatorów czekolady i nie tylko …
Składniki spód:
175 g pełnoziarnistych ciastek w czekoladzie
1 łyżka kakao
1 łyżka masła
Masa serowa
1 kg twarogu tłustego lub półtłustego
200 g Nutelli
1 duża łyżka masła orzechowego, może być z tego przepisu
5 jajek
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki kakao
¾ szklanki cukru
Na wierzch masy serowej:
100 g gorzkiej czekolady
70 ml śmietany 18%
garść wydrylowanych wiśni, mogą być ze słoika
kilka kostek białej czekolady
Wykonanie:
Spód:
Tortownicę o średnicy 24 cm wykładamy papierem do pieczenia, tylko spód. Ciastka rozkruszamy i przekładamy do malaksera, dodajemy kakao, masło i miksujemy. Ciasteczkową masę rozkładamy na dnie tortownicy, wylepiając palcami spód.
Masa serowa:
Twaróg wraz z nutallą blendujemy na gładką masę. Stopniowo dodajemy cukier, makę, kakao i masło orzechowe, a następnie po jednym jajku. Zawsze blendujemy do połączenia składników, otrzymania gładkiej jednolitej masy. Nie polecam długiego miksowania, gdyż za mocno napowietrzona masa serowa powoduje, że sernik bardzo wyrasta, a po wystudzeniu opada i pęka!
Na ciasteczkowy spód przekładamy masę serową, wierzch wyrównujemy i pieczemy 20 min. w rozgrzanym piekarniku do 170 st. C, następnie zmniejszamy temperaturę to 120 st. C i pieczemy 90 min. Upieczony sernik studzimy w piekarniku, a następnie, przed podaniem, kilkanaście godzin schładzamy w lodówce.
Polewa czekoladowa:
Do rondla wlewamy śmietanę, dodajemy połamaną czekoladę. Składniki podgrzewamy na małej mocy palnika, mieszając do uzyskania gładkiej aksamitnej polewy.
Na wystudzony sernik wylewamy czekoladową polewę, rozkładamy wiśnie i polewamy białą czekoladą.
Smacznego!
Przekładaniec gruszkowo – lawendowy
Puszysty biszkopt przełożony kremem o smaku jesieni … budyniowa masa z dodatkiem puree z gruszek, białej czekolady i delikatną nutą pachnącej lawendy.
Składniki na biszkopt:
4 duże jajka (w temperaturze pokojowej)
½ szklanki mąki pszennej tortowej
½ szklanki mąki ziemniaczanej
¾ szklanki cukru
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka octu
Składniki na puree z gruszek
4 średnie gruszki
1 1/2 szklanki wody
1 anyż gwiazdkowaty
2 gałązki lawendy
kawałek kory cynamonu
2 łyżki cukru
Składniki na krem gruszkowo – lawendowy:
puree z gruszek
1 budyń śmietanowy ugotowany z 400 ml mleka
2 łyżki mąki ziemniaczanej
4 łyżki cukru
100 g białej czekolady
100 g masła
Dodatkowo:
cukier puder do posypania
Wykonanie biszkopt:
Do mniejszej miski przesiewamy mąk i proszek do pieczenia. Suche składniki mieszamy i odstawiamy.
Białka oddzielamy od żółtek, przekładamy do większej miski i ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Do ubitych białek stopniowo dosypujemy cukier i wrzucamy po jednym żółtku, cały czas miksując. Zmniejszamy obroty miksera, delikatnie miksując dodajemy stopniowo suche składniki i ocet. Puszyste ciasto przekładamy na blachę (22 x 30 cm) wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy ok. 25 minut w temperaturze 170 st. C. Upieczone ciasto odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Wykonanie krem:
Gruszki obieramy ze skórki, przekrawamy na połówki i pozbawiamy gniazd nasiennych. Gruszki przekładamy do rondla, zalewamy wodą i dodajemy cukier, anyż, cynamon oraz lawendę. Gotujemy do miękkość. Gruszki wyciągamy z syropu, w którym się gotowały i blendujemy na gładkie puree.
Mleko wlewamy do rondla, odlewamy ok.150 ml do większego kubka lub miseczki, dodajemy proszek budyniowy oraz dodatkowo 2 łyżki mąki ziemniaczanej i mieszamy. Pozostałe mleko zagotowujemy z cukrem, a następnie energicznie mieszając wlewamy rozrobioną w miseczce mieszaninę. Powstały budyń powinien być bardzo gęsty. Do gorącego budyniu dodajemy połamaną czekoladę mieszając do czasu, aż czekolada się rozpuści. Następnie wmieszujemy puree z gruszek i odstawiamy do wystudzenia. Do zimnej masy budyniowo-gruszkowej dodajemy masło, miksujemy do uzyskania jednolitej masy.
Biszkopt przekrawamy na dwa blaty. Na dolny blat rozkładamy przygotowana masę gruszkowo-lawendową i przykrywamy drugim blatem ciasta. Przekładańca wstawiamy na 3-4 godziny do lodówki. Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
Kruche ciasto z budyniową pianką i malinami
Moje ulubione kruche ciasto, spód i wierzch chrupiący, środek delikatny i mięciutki. Zamiast malin można użyć innych owoców np. jeżyn, porzeczek czy borówek. Na blogach pełno ciast z tego przepisu, ja skorzystałam z przepisu od Doroty z „Moich Wypieków”.
Składniki na kruche ciasto:
2,5 szklanki mąki pszennej (może być również mąka krupczatka)
250 g masła lub margaryny, zimnego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki cukru pudru
5 żółtek
Budyniowa pianka:
5 białek
1 szklanka drobnego cukru do wypieków
1 opakowanie cukru wanilinowego (16 g)
2 opakowania budyniu waniliowego lub śmietankowego, bez cukru (2 x 40 g)
1/2 szklanki oleju słonecznikowego
Dodatkowo:
500 g malin (mogą być mrożone, jednak nie rozmrażamy ich wcześniej)
Wykonanie:
Mąkę przesiewamy na stolnicę razem z cukrem pudrem, cukrem waniliowym i proszkiem do pieczenia, dodajemy żółtka i dodajemy pokrojone w kostkę zimne masło. Wszystkie składniki ugniatamy. Ciasto dzielimy na dwie części ( 2/3 i 1/3), mniejszą część owijamy w folię i odkładamy na ok. 20 minut do zamrażalnika. Pozostałym ciastem wylepiamy dno uprzednio nasmarowanej masłem i wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto podpiekamy na złoty kolor w temperaturze 190 st. C przez około 20 minut. Odstawić do całkowitego wystygnięcia.
Białka ubijamy na sztywną pianę, następnie, cały czas miksując pianę dodajemy po trochu cukier, następnie proszek budyniowy i na końcu wlewamy małą strużką olej. Miksujemy do połączenia składników.
Na wystudzony spód ciasta przekładamy budyniową piankę i układamy maliny (otworami do góry), lekko wciskając je w masę. Na wierzch zcieramy resztę zmrożonego ciasta.
Ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 st. C i pieczemy 35-40 minut.
Smacznego!
Racuchy drożdżowe z dynią
Złociste placuszki na bazie mąki, mleka i drożdży z dodatkiem puree z dyni. Najlepsze jeszcze cieple, polane syropem klonowym i odrobiną ajerkoniaku. Pyszne!
Składniki:
600 g mąki pszennej
1 ½ szklanki mleka
¾ szklanki puree z dyni
4 łyżki cukru
1 jajko
12 g suchych drożdży
szczypta soli
Dodatkowo:
cukru pudru
syrop klonowy
ajerkoniak
olej do smażenia
Wykonanie:
Dynię (ok. 300 g) obieramy ze skórki, kroimy na mniejsze kawałki i blendujemy na gładkie puree. Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy drożdże, cukru i sól. W rondlu podgrzewamy mleko. Jajko roztrzepujemy w małej miseczce za pomocą rózgi kuchennej. Do naczynia z mąką, cukrem i drożdżami wlewamy jajka i ciepłe mleko oraz puree z dyni. Składniki wyrabiamy za pomocą drewnianej łyżki, przykrywamy ręcznikiem i odstawiamy do wyrośnięcia.
Na głębszej patelni rozgrzewamy olej (ok. 1 cm), a następnie kładziemy łyżką ciasto i smażymy z obu stron na złoty kolor. Podczas pieczenia kontrolujemy temperaturę oleju, w razie potrzeby należy zmniejszać bądź zwiększać moc palnika tak, aby racuchy dopiekły się w środku. Drożdżowo-dyniowe placuszki przekładamy na papierowy ręcznik, a następnie jeszcze ciepłe obtaczamy w cukrze pudrze lub polewamy syropem klonowym i ajerkoniakiem.
Smacznego!