Gniocchi ziemniaczane w podgrzybkowym sosie
Mięciutkie, ropływające się w ustach gniocchi ziemniaczane w podgrzybkowo – śmietanowym sosie.
Składniki na gnocchi:
1kg ziemniaków
300 g mąki pszennej
1/2 łyżeczki soli
Składniki na sos podgrzybkowy:
300 g podgotowanych podgrzybków
200 ml śmietany kremówki (36 %)
1 cebula
olej do smażenia
sól morska, pieprz do smaki
koperek
Wykonanie:
Ziemniaki obieramy, gotujemy w wodzie z solą do miękkości, przeciskamy przez praskę. Gdy masa ziemniaczana lekko przestygnie dodajemy mąkę oraz sól. Całość wyrabiamy na stolnicy podsypując mąką, tak, aby ciasto było sprężyste i nie kleiło się zbytnio do rąk. Masę rozwałkowujemy na „placek” grubości ok. 1,5cm, kroimy na paski. Od paska odrywamy po kawałku masy i rolujemy w rękach „wałeczek”, następnie robimy lekkie wgłębienie widelcem. czynność powtarzamy. Gniocchi wrzucamy do wrzącej wody i czekamy, aż wypłyną na powierzchnię wówczas są gotowe do wyłowienia. Nie gotujemy ich dużej, aby się nie rozpadły.
Sos podgrzybkowy
Na oleju podsmażamy cebulę pokrojoną uprzednio w małą kosteczkę, gdy cebula się zeszkli dodajemy podgrzybki, smażymy jeszcze kilka minut. Całość zlewamy śmietaną, doprawiamy solą i pieprzem. Gotujemy na wolnym ogniu aż śmietana zacznie lekko gęstnieć.
Gniocchi podajemy zaraz po ugotowaniu, polane podgrzybkowo -śmietanowym sosem i posypane odrobiną koperku.
Smacznego!
Gniocchi ziemniaczne z pesto
Włoskie kluseczki podane z aromatycznym pesto. Polecam!
Składniki na gnocchi:
1kg ziemniaków
300 g mąki pszennej
1/2 łyżeczki soli
Wykonanie:
Ziemniaki obieramy, gotujemy w wodzie z solą do miękkości, przeciskamy przez praskę. Gdy masa ziemniaczana lekko przestygnie dodajemy mąkę oraz sól. Całość wyrabiamy na stolnicy podsypując mąką, tak, aby ciasto było sprężyste i nie kleiło się zbytnio do rąk. Masę rozwałkowujemy na „placek” grubości ok. 1,5cm, kroimy na paski. Od paska odrywamy po kawałku masy i rolujemy w rękach „wałeczek”, następnie robimy lekkie wgłębienie widelcem. czynność powtarzamy. Gniocchi wrzucamy do wrzącej wody i czekamy, aż wypłyną na powierzchnię wówczas są gotowe do wyłowienia. Nie gotujemy ich dużej, aby się nie rozpadły.
Gniocchi podajemy zaraz po ugotowaniu z aromatycznym bazyliowym pesto. Przepis na pesto znajdziecie tutaj.
Smacznego!
Pesto
Pesto idealne nie tylko do makaronów czy do gniocchi np. ziemniaczanych, ale również świetnie się sprawdza, jako smarowidło do chleba, baza do pizzy (zamiast sosu pomidorowego), a nawet dodatek do mięs i serów.
Składniki:
1 pęczek bazylii (doniczka)
1 ząbek czosnku
garść obranych pistacji
50 g potartego twardego sera (cheddar)
5 łyżek oliwy extra vergine
sól morska, pieprze do smaku
Wykonanie:
Bazylię myjemy pod bieżącą wodą i osuszamy. Czosnek i orzechy obieramy. Wszystkie składnik umieszczamy w moździerzu, dodajemy oliwę, sól, pieprz oraz ser i ucieramy do uzyskania w miarę jednolitej masy (zamiast moździerza można urzyć malaksera). Pesto przechowujemy w zamknietym pojemniku lub słoiczku w lodówce.
Smacznego!
Ciasto jabłkowo-dyniowe
Wilgotne, pachnące cynamonem ciasto jabłkowo – dyniowe. Bardzo proste w przygotowaniu i bardzo smaczne!
Składniki:
3 duże jabłka + 1 małe jabłko na wierzch
300 g obranej i pokrojonej w małą kostkę dyni + kilka kawałków na wierzch
200 g masła
2 ½ szklanki mąki
1 szklanki cukru
2 jajka
2 łyżeczki cynamonu
2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Wykonanie:
W dużym garnku rozpuszczamy masło, dodajemy cukier, obrane i pokrojone w cienkie talarki jabłka i dynie. Mieszamy i wyłączamy palnik. W mice mieszamy mąkę z sodą, proszkiem i cynamonem.
Do jabłek, dyni i masła dodajemy rozbełtane jajka oraz suchy produkty. Wszystkie składniki łączymy ze sobą. Ciasto przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenie tortownicy średnicy 24 cm, na wierzch rozkadamy plasterki jabłka (ze skórką) i kawałki dyni, posypujemy cynamonem. Ciasto pieczemy ok. 45 -50 min (do suchego patyczka) w temperaturze 180 st. C.
Smacznego!
Frittata z szynką, pomidorami i świeżą bazylią
Frittata na śniadanie! Jajak … szynka … dojrzałe pomidory… świeża bazylia …
Składniki:
5 dużych jajek
2 małe pomidory
4-5 plastrów ulubionej szynki
1/2 szklanki mleka
100 g żółtego sera (gouda)
garść świeżych liści bazylii
sól morska
pieprz
Wykonanie:
Pomidory zaparzamy w gorącej wodzie i obieramy ze skórki, a następnie kroimy w grubsze plastry. Szynkę kroimy w paski szerokości ok.1 cm. Odstawiamy.
Jajka rozbełtujemy w misce z mlekiem, solą, pieprzem i potartym serem. Na patelni (z rączką, która można wstawić do piekarnika) rozpuszczamy masło, wrzucamy szynkę i wlewamy masę jajeczną, na wierzchu rozkładamy pomidory i liście bazylii (liscie lekko zatapiamy w masie, aby się nie spiekły). Frittatę smażymy 2 minuty, a następnie wstawiamy do rozgrzanego piekarnika do 180 st. C na 15 -16 minut.
Smacznego!
Patisony faszerowane (mięsem, kuskusem, porami)
Efektowne i bardzo smaczne patisony nadziewane farszem z kuskusu, mięsa i aromatycznej pory. Zapieczone pod warstwą intensywnie pomidorowego sosu! Idealne na obiad lub kolacje. Danie można przygotować prędzej a przed podanie tylko zapiec w piekarniku!
Składniki:
2 średnie patisony
1 1/2 szklanki ugotowanego kuskusu
300 g mielonego mięsa wieprzowego ( łapatka)
1 por (biała część cała + 3 zielone liście)
1/2 szklanki śmietany 18%
2 łyżki oliwy extra vergine
sól, pieprz, czerowna ostra papryka do smaku
Dodatkowo:
sos pomidorowy z tego przepisu
świeżo potarty ser (cheddar)
Wykonanie:
Kuskus ok. 1 szklanki wsypujemy do miski, zalewamy wrzącą wodą ok. 1 cm ponad powierzchnię kaszy i odstawiamy. Patisony myjemy, zcinamy „kapelusze”. Ze środka patisona, najlepiej za pomocą łyżki do wykrawania kulek z owoców, wyjmujemy miąższ, pestki wyrzucamy. Wydrążony środek patisona oprószamy solą i skrapiamy oliwą, zamykamy kapeluszem.
Na spód naczynia żaroodpornego ( z przykryciem) wylewamy ok. 1,5 cm wrzącej wody, wkładamy patisony zamykamyn naczynie i wstawiamy na 30-35 miut do pierkanika (temperatura 180 st. C). W tym czasie przygotowujemy farsz.
Miąższ z patisona drobno siekamy, białą część pora i liście kroimy w cienkie talarki i wrzucamy na oliwę. Smażymy do czasu, aż wszystko się ładnie zeszkli i będzie miękki. Dodajemy mięso mielone. Całość doprawiamy solą, pieprzem i czerwoną papryką. Smażymy do miękkości. Jeśli macie dużą patelnię do usmażonego mięsa i pora dodajemy napęczniały już kuskus i śmietanę, w przeciwynym wypadku zawartość patelnik przekladamy do miski z kuskusem i dodajemy śmietanę. Mieszamy.
Upieczone patisony wyciągamy z naczynia żaroodpornego, odlewamy ewentualną wodę i faszerujemy kuskusem z dodatkami, na wierzch rozkładamy sos pomidorowy i posypujemy potartym serem. Patisony ponownie wstawiamy do piekarnika, tym razem bez „kapeluszy” na 15-20 minut i zapiekamy w temperaturze 180 st. C. Po wyjęciu z piekarnika „zakładamy kapelusze” i podajemy 🙂
Smacznego!
Drożdżówki ze śliwkami a’la pączki
Śliwki zawinięte w ciasto drożdżowe, upieczone na złoty kolor i polane słuszną porcją lukru! Najlepsze jeszcze ciepłe! Bardzo polecam!
Składniki:
ok. 3/4 kg mąki pszennej
½ kostki margaryny
¾ szkl. cukru
1/2 litra mleka
2 jajka
szczypta soli
½ kostki świeżych drożdży
6-8 dużych śliwek + mąka do obtoczenia
Składniki na lukier:
ok. 1 szklanki cukru pudru
2-3 łyżki gorącej wody
Wykonanie:
Do małej miseczki rozkruszamy drożdże, wsypujemy 1 łyżeczkę cukru i trochę mąki, zalewamy ciepłym mlekiem (ok. 1/4 szklanki). Składniki mieszamy i odstawiamy do wyrośnięcia.
Mąkę ze szczyptą soli przesiewamy do większego naczynia, dodajemy jajka. W rondlu podgrzewamy mleko z margaryną i cukrem do czasu aż cukier i margaryna się rozpuszczą (mleko nie powinno być gorące tylko dobrze ciepłe). Łączymy wszystkie składniki wyrabiając ciasto za pomocą drewnianej łyżki. Ciasto odstawiamy do wyrośnięcia (powinno podwoić swoją objętość).
Śliwki przekrawamy na połówki i usuwamy pestki. Każda śliwkę przed zawinięciem w ciasto obtaczamy w mące.
Od wyrośniętej masy ciasta odrywamy kawałki wielkości cytryny, podsypujemy mąką, rozpłaszczamy, na środku układamy śliwkę i zawijamy pod spód tworząc zgrabną bułeczkę. Odkładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Z ciasta wyjdzie ok 12-14 śliwkowych bułeczek.
Drożdżówki pieczemy do czasu, aż się ładnie zarumienią ok. 35 min. w temperaturze 180 st. C z termoobiegiem.
Jeszcze ciepłe drożdżówki polewamy gęstym lukrem (cukier puder + gorąca woda).
Smacznego!
Kostka bounty
Kokosowy przekładaniec jak słynny batonik, czyli … czekoladowe ciasto przełożone dużą ilością kokosowej masy, polane aksamitną czekoladową polewą! Polecam jako ciasto rodzinne na weekend.
Składniki na ciasto (przepis ze strony „Moje Wypieki”):
200 g mąki pszennej
4 jajka
200 ml mleka
170 ml oleju rzepakowego
1,5 szklanki brązowego cukru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
40 g kakao (w oryginale 80 g)
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki na kokosowy środek:
1/2 litra mleka
350 g wiórek kokosowych
100 g masła
2 łyżki mleka w proszku
1/2 szklanki cukru
4 łyżeczki żelatyny + 3 łyżeczki zimnej wody
Składniki na polewę czekoladową:
100 g gorzkiej czekolady
60 g masła
100 ml śmietany kremówki 36%
Wykonanie ciasto czekoladowe:
W misce, za pomocą rózgi kuchennej roztrzepujemy jajka z cukrem, mlekiem, olejem i ekstraktem z wanilii. W drugiej misce mieszamy suche składniki tj. mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sodę. Łączymy suche składniki z mokrymi za pomocą rózgi kuchennej. Ciasto, ma dość płynną konsystencję, przelewamy je na blachę (30×25 cm) wyłożoną papierem do pieczenie i pieczemy w temperaturze 170 st. C przez ok.30 min, do suchego patyczka. Odstawiamy do przestygnięcia, a następnie ciasto przekrawamy na 2 blaty. Ciasto czekoladowe z tego przepisu wyrasta tworząc na wierzchu wybrzuszenia, które zacinamy, aby wyrównać powierzchnię do przekładańca.
Wykonanie kokosowy środek:
Żelatynę wsypujemy do filiżanki i zalewamy wodą. Odstawiamy. W tym czasie mleko wlewamy do rondla, dodajemy masło, cukier i wiórki kokosowe oraz mleko w proszku. Całość zagotowujemy i mieszamy do łączenia składników. Gotujemy na wolnym ogniu jakieś 5 minut aż masa lekko zgęstnieje. Zestawiamy z palnika i dodajemy żelatynę, mieszamy do połączenia składników. Odstawiamy do wystygnięcia.
Wykonanie polewa czekoladowa:
Do rondla wlewamy śmietanę, dodajemy masło i połamaną czekoladę. Składniki podgrzewamy na małej mocy palnika, mieszając do uzyskania gładkiej aksamitnej polewy.
Na dolny blat ciasta wykładamy masę kokosową, przykrywamy drugą częścią ciasta i dociskamy. Wierzch zalewamy polewą czekoladową.
Smacznego!
Czekoladowe kule a’la bajaderki
Bajaderki to ciastka robione z resztek muffinów, ciast (bez kremów), herbatników ale jeśli akurat nie dysponujecie resztkami ciasta, a macie ochotę na dobre domowe, mięciutkie bajaderki możecie upiec szybkie ciasto czekoladowe i przerobić je na pyszne czekoladowe kule!
Składniki:
wilgotne ciasto czekoladowe np. z tego przepisu,
100 g wiórek kokosowych
1/2 szklanki mleka
1/3 szklanki cukru
50 g masła
3/4 szklanki rodzynek
ok. 80 herbatników
aromat rumowy
Dodatkowo:
wiórki do obtaczania
Wykonanie:
Wilgotne, kleiste ciasto czekoladowe rozkruszam do miski. Rodzynki zalewamy gorącą wodą. Odstawaimy. W małym rondlu pogrzewamy mleko, dodajemy masło, cukier i wiórki. Mieszamy do połączenia składników. Do rozdrobnionego ciast czekoladowego wlewamy zawartość rondla, dodajemy odsączone z wody rodzynki, pokruszone herbatniki oraz wlewamy aromat rumowy. Składniki mieszamy, a następnie z ciasta formujemy kule wielkości jajka. Każdą bajaderkę obtaczamy w wiórkach kokosowych.
Smacznego!
Czekoladowo-śliwkowe mini serniczki
Małe serniczki upieczone w formie na muffiny … bardzo czekoladowe z wyszuwalną śliwkową nutą …
Składniki na 12 sztuk:
300 g twarogu
1 szklanka cukru
1 kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej
2 jajka klasy M
2 łyżki kakao
¼ szklanki śmietany kremówki 36%
50 g gorzkiej czekolady 70%
14-16 śliwek
Dodatkowo:
50 g gorzkiej czekolady
2 łyżki soku ze śliwek
2 łyżki syropu z agawy
Wykonanie:
Śliwki myjemy i pozbawiamy pestek, kroimy na mniejsze kawałki. Owoce przekładamy na patelnię zasypujemy 1/2 szklanki cukru i doprowadzamy do wrzenia. Sok ze śliwek odlewamy ( ja otrzymałam pół szklanki soku). Owoce trzymamy na wolnym ogniu do czasu, aż śliwki się rozpadną a sos zredukuje i stanie gęsty. Do gorącego sosu dodajemy połamaną czekoladę i mieszamy do czasu, aż czekolada sie rozpuści. Odstawiamy do przestygnięcia.
Blachę na muffiny wykładamy papilotkami. Odstawiamy. W podgrzanej śmietanie rozmieszujemy kakao i pół szklanki cukru. Odstawiamy. Twaróg blendujemy na gładką masę. Do sera dodajemy mąkę ziemniaczaną, śmietanę z kakao i cukrem, oraz jajka, blendujemy, a następnie dodajemy śliwkową masę. Całość miksujemy do uzyskania gładkie, jednolitej masy. Masę serową wykładamy do papilotek i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 170 st. C na ok. 30 minut. Serniczki odstawiamy do wystygnięcia, a następnie polewamy polewą czekoladową i wstawiamy na minimum 2-3 godziny do lodówki.
Polewa czekoladowo -śliwkowa
W małym rondelku na średniej mocy palnika rozpuszczamy czekoladą z sokiem ze śliwek oraz syropem z agawy. Mieszamy do uzyskania gładkiej jednolitej masy, na kilka minut odstawiamy do przestygnięcia, a następnie dekorujemy nią serniczki.
Smacznego!